MOJE BLOGOWANIE

NIE TYLKO O MICHAELU...
...Jeśli przychodzisz na świat, wiedząc, że jesteś kochany i opuszczasz go z tą samą świadomością, wszystko z czym w międzyczasie przyszło ci się zmierzyć - jest do pokonania. (Michael Jackson- Oxford 2001)

Ten blog nie mógłby powstać, gdyby nie miłość i zaangażowanie rzeszy fanów, którzy tłumaczą teksty o Michaelu Jacksonie na licznych portalach, poświęconych Królowi Popu.
Szczególne wyrazy uznania kieruję do zespołu tłumaczy: Ola, Anialim, Kora, Bea, Kato, Agnieszka, Butterfly26, Felicia M, Phi, Speed Demon, Tiffani, Ioretta, Marta, Nat, Bettima, Marta, Nat.
Specjalne podziękowania dla oddanych Fanek z Internetowej Bazy Tłumaczeń MJTranslate, oraz michaeljacksontruelove.
Gdyby nie WY, moja wiedza na temat Michaela byłaby niepełna i znacznie ograniczona.

Wszystkie zdjęcia oraz materiały filmowe znalezione i udostępnione z sieci.

Translate


poniedziałek, 13 maja 2013

Jacksonowie - AEG cz4, Karen Faye (1)

Karen i Michael  podczas Trasy Dangerous Tour 1993/1993

Kilka słów o Karen Faye w tym miejscu


Karen Faye przez wiele lat była makijażystką i fryzjerką Michaela Jacksona. 
Pracowała również dla Kevina Costnera, Annette Bening i Smokey Robinsona.
Opowiedziała przysięgłym o swojej pracy. 



na planie filmu Captain EO z  Francisem Fordem Coppolą 

ostatni retusz, era Dangerous

na planie teledysku Scream 

podczas koncertów Michael i przyjaciele (1999)
asystują Michael Bush i Karen

You Rock My World, era Invincible 2001r. 

Relacja z Michaelem rozwijała się przez 27 lat  pracy dla niego od początku lat 80.




Nasza relacja była niemal taka jak między bratem a siostrą. 
Jeżeli miałam problem, mogłam do niego zadzwonić i on mógł do mnie zadzwonić. 
Rozmawiasz, zwierzasz się, stajesz się komuś bardzo bliski i tak przez 27 lat. 

Karen Faye przez 90 min. opowiadała o pracy i przyjaźni z Michaelem, który wyprawił jej ślub w Neverland i zabierał w podróże po całym świecie. 


z córeczka Karen

w Disneylandzie 

Opowiedziała o spotkaniu Michaela z Księżną Dianą i innymi osobistościami, o jego występie podczas finału Super Bowl oraz o innych ważnych wydarzeniach z jego życia. 

Kiedy pokazywano zdjęcia i filmy z tych wydarzeń, chwilami na sali słychać było śmiech. 
Faye powiedziała:

Pochodzę z Pensylwanii. Byłam zwykłą dziewczyną.
I nagle zaczęłam pracować dla tej magicznej osoby.

Powiedziała, że był dla niej jak brat.

Panish poprosił Karen, by opisała Michaela Jacksona: 

Był gentlemanem. Był elegancki. Był błyskotliwy . 





This is it 2009

Po kilku pytaniach rozpłakała się.
Wzruszona opowiadała o twórczości Michaela i jego relacji z fanami.

Panish pokazał zdjęcie, na którym MJ robił makijaż Faye, nakłada róż na jej policzki. 
Adwokat zapytał, jak ocenia jego ‘dzieło’?



Wtedy mi się nie podobało, ale kiedy patrzę na to teraz, wyglądam całkiem nieźle – jej odpowiedź wywołała śmiech na sali.


Panish pokazał również zdjęcia Michaela, do których go malowała i czesała. 
Jedno z nich pochodzi z sesji dla Vanity Fair Annie Leibovitz.


Na kolejnym z prezentowanych zdjęć widać plastry na palcach Michaela. 
Faye wyjaśniła, że był to trick, by publiczność zwracała uwagę na jego ręce.



Przysięgli obejrzeli mnóstwo zdjęć.
Na jednym Michael stoi na czubkach palców. 
Obraz wywołał debatę na marki butów, jakie miał na nogach :)
Panish zapytał czy to Air Jordans, Faye zaprzeczyła. Sędzia wymieniła inną nazwę.
Faye również zaprzeczyła. 
Świadek powiedziała, że obecni na sali fani będą znali nazwę marki :) 
Zanim Panishowi udało się ich powstrzymać, dwie lub trzy osoby zawołały: „LA Gear!”.... :))


Przysięgli obejrzeli serię zdjęć przedstawiających Michaela Jacksona i Karen Faye razem na przestrzeni lat. Wśród nich jedno zrobione w styczniu 1996 roku, dzień po tym, jak Lisa Marie Presley złożyła pozew o rozwód. 
Zdjęcie Michaela z Faye miało „być pożywką dla prasy,” a Faye miała być „tajemniczą blondynką.”


Dzień przed zrobieniem tego zdjęcia Lisa Marie Presley wydzwaniała do Michaela, błagając go, by się z nią nie rozwodził. 
Obiecał, że nie wniesie pozwu, ale następnego dnia gazety rozpisywały się, że sama to zrobiła. 
Był załamany.


Panish skupił się później na filmach z występów Michaela. 
Zaczął od MITM  z Bukaresztu ( Dangerous Tour).



Na filmie widać krzyczących fanów, niektórzy wynoszeni są na noszach. 
Panish zapytał, czy to powszechny widok na jego koncertach?
Faye: Najwidoczniej nigdy w życiu nie widział pan koncertu Michaela Jacksona.

Przysięgli oglądali później fragment występu podczas finału Super Bowl z 1993 roku.




Była to wielka sprawa. 
Chyba wtedy rozpoczął się trend, by podczas finału występowały wielkie gwiazdy.
Przysięgli obejrzeli również fragment Thrillera  oraz występ z gali MTV z 1995 roku. 


                                          



Obejrzano również film, na którym widać, jak podczas pracy nad reklamą Pepsi, zaczęły płonąć włosy Michaela.




Faye opowiadała o wypadku i obrażeniach w wyniku których Michael cierpiał na potworne migreny.

Kiedy jego włosy zajęły się ogniem, nie zdawał sobie z tego sprawy i dalej śpiewał.
Jego włosy paliły się od efektów pirotechnicznych, ale on dalej tańczył.


Krzyczałam i Miko (Brando - syn słynnego Marlona) w jakiś sposób przedarł się do przodu i musiał powalić Michaela na ziemię, ponieważ ten nie miał pojęcia, że jego włosy się palą. 
Miko zgasił ogień ręką. 
Ogień wypalił fragment włosów, który później lekarze próbowali naprawić podczas licznych operacji.



Zeznała, że później pracowała nad zakryciem ran, ponieważ jego głowa była bardzo poparzona.
Razem musieliśmy znaleźć sposób, by ukryć te obrażenia.

Faye powiedziała, że zamiast pozwać Pepsi, MJ poprosił ich o wybudowanie centrum leczenia oparzeń przy Brotman Bedical Center w Culver, gdzie sam był leczony.


Panish odtworzył również nagranie z koncertu w Monachium, na którym widać, jak konstrukcja mostu,  na którym znajduje się Michael spada z wysokości 3 lub 4 pięter.

Kiedy to zobaczyłam, myślałam, że mógł zginąć, ale sam podniósł się i dokończył występ.
Później miał jej powiedzieć, że nie mógł zawieść publiczności. 
Po występie zemdlał i ochrona zawiozła go do szpitala. 
Od tego czasu cierpiał na bóle pleców.Dolegliwości te nasilały się, kiedy był w stresie.


Karen powiedziała, że po 2-godzinnych występach Michaela tak rozpierała adrenalina, że potrzebował dnia lub dwóch, by się uspokoić, by móc zasnąć. 
Podczas pierwszych tras koncertowych miał na to wystarczająco dużo czasu, ale później trasy stawały się coraz dłuższe, a przerwy między koncertami coraz krótsze, a on miał problemy ze snem.

Próbował różnych sposobów.
Sposoby te to m.in. lekarze. 
Michael zawsze uważał, że mieli najlepsze intencje. 
Wierzył, że jeżeli leki otrzymuje od lekarza, to są one bezpieczne i może je przyjmować.
Ufał lekarzom, którzy pomagali mu w problemach ze snem i bólem związanym z obrażeniami.


Z powodu licznych zabiegów na skórze głowy bardzo cierpiał. 
Środki przeciwbólowe podawała mu wtedy Debbie Rowe



Karen Faye zeznała, że podczas trasy Dangerous promotorzy poprosili ją, by podawała Michaelowi zastrzyki środków przeciwbólowych, ale ona odmówiła.

Powiedziała, że menedżer trasy, Paul Gongaware, który później został czołowym dyrektorem w AEG, właśnie wtedy zatrudnił  lekarza dla Michaela Jacksona.

Oparzenia z 1984 r. sprawiły, że Michael zaczął polegać na środkach przeciwbólowych, jednak do trasy Dangerous Tour nie sięgał po nie zbyt często.

Dopiero podczas trasy Dangerous Tour 1992/199 towarzyszyło mu dwóch lekarzy, gotowych, by podać tyle środków, ile było to konieczne.

Dowiedziałam się, że musiały one być odpowiednio dobrane. 
Musiały być wystarczająco silne, by pokonać ból, ale nie na tyle silne, by nie mógł występować. 


Podczas jednej z trasy Debbie Rowe poprosiła, by Karen nauczyła się robić zastrzyki. 

Poprosiła mnie, bym nauczyła się, jak wykonywać zastrzyki. 
Przemyślałam to i odmówiłam. 
Nie posiadam kompetencji, by podawać jakiekolwiek leki.


Odmówiła także promotorom i nie chciała podawać Michaelowi zastrzyków przeciwbólowych.

Paul Gongaware, promotor trasy, który później został czołowym dyrektorem w AEG Live, zatrudnił lekarzy, którzy w trasie zajmowali się gwiazdorem. 

Tournee i tak zostało przerwane z uwagi na uzależnienie Michaela od środków na receptę.


W drodze do Bangkoku (1993), Faye poproszono, by zabrała torbę z lekami dla MJa. 
Odmówiła. 
Zeznała, że później lekarz – dr Stuart Finkelstein – powiedział jej, że dobrze zrobiła. 
Były tam fiolki i strzykawki. 
Jeżeli by je wzięła, mogłaby nie wjechać do kraju. 
Zasugerował jej, że mogłaby zostać aresztowana za przemyt. 

Faye zeznała, że Gongaware odpowiadał za logistykę podczas Dangerous Tour i to on był zaangażowany w tamtą sytuację.

W Singapurze (inne źródło: Bangkok) Michael potknął się w garderobie i upadł. 

Karen bała się o jego zdrowie i poinformowała lekarza. 
Powiedziała doktorowi, że MJ nie może dłużej tak funkcjonować, ale lekarz miał odmienne zdanie. 

Zeznała, że za kulisami koncertu w Bangkoku (Singapurze?) zwróciła się do osoby, którą znała jako „dr Forecast”, by nie pozwolił chwiejącemu się na nogach Michaelowi wystąpić.
Człowiek ten przyparł ją do ściany i zaczął dusić.
Powiedział:
Nie wiesz z kim zaczynasz.
I zabrał MJa na scenę, jednak koncert i tak został odwołany.

Faye przyznała, że nigdy nie widziała zabiegów lekarskich, ale od trasy Dangerous Michael  miał sprawiać wrażenie coraz bardziej uzależnionego od środków na receptę. 

Za każdym razem, kiedy widziała przyjazd lekarza, martwiła się.
Zawsze się martwiłam, że Michael cierpi.
Dodała, że poza występami miał dość niski poziom tolerancji bólu.


Podczas trasy Dangerous Tour pojawiły się pierwsze doniesienia o oskarżeniu
Michael był w ogromnym stresie, ponieważ wszyscy uważali go za winnego. 
Trasa została zakończona w Meksyku, gdzie pojawiła się Elizabeth Taylor i zabrała MJa do kliniki odwykowej pod Londynem.



Wszyscy wiedzieli, że Michael ma problem - powiedziała Faye. 
Elizabeth zabrała Michaela do Europy, a osoby pracujące w show wróciły do domu. 
Karen dołączyła później do niego w klinice.

Karen Faye zeznała, że sięganie po leki zbiegło się w czasie z pierwszymi oskarżeniami o molestowanie dziecka. 

Michael co wieczór musiał stawać na scenie ze świadomością, że cały świat uważa go za pedofila -  powiedziała kręcąc głową i płacząc.


Faye wspomniała również o incydencie, do jakiego doszło przed występem w Madison Square Garden, jesienią 2001 r. 
Kiedy przed koncertem poszła do jego pokoju hotelowego, by przygotować makijaż, została zatrzymana przez lekarza, który powiedział jej: 

Właśnie podałem Michaelowi zastrzyk, będzie spał przez kolejne pięć lub sześć godzin.
Odpowiedziałam, że to niemożliwe, ponieważ zaraz ma występ.

Ostatecznie weszła do pokoju, obudziła go i karmiła bajglami, by nie zasnął i mógł wystąpić.


Karen Faye ze łzami w oczach opowiadała o procesie o molestowanie. 
W czasie jego trwania Michael co rano słuchał muzyki klasycznej, oglądał „Three Stooges”, robił wszystko, by się nie smucić, a później jechał do sądu. 

Dbał o strój i wygląd, ale nie mógł jeść i tracił na wadze.



Faye płakała, opowiadając o tym, jak go ubierała i myła mu włosy. 
Razem na kolanach modlili się i przytulali. 
Michael starał się być dzielny, ale bał się. 
Dokuczał mu coraz większy ból. Schudł. 



W czasie procesu Faye co rano przyjeżdżała do Neverlandu, pomagała mu się ubrać.
Chciałam, żeby wszyscy myśleli, że dobrze wygląda i jest silny.



Dla Michaela był to szczególnie trudny czas.
Był coraz chudszy.



Nie mógł jeść, bo nie chciał wymiotować, widząc tych ludzi, których kochał, a którzy opowiadali te wszystkie kłamstwa.
Rano nie chciał też pić, bo wolał nie korzystać z toalety w sądzie, gdyż musiałby mu towarzyszyć jeden ze strażników. Był zbyt nieśmiały.
W końcu był tak słaby, że jednego ranka upadł i trafił do szpitala.
To wtedy pojawił się w sądzie w spodniach od piżamy, ponieważ sędzia zagroził, że jeżeli natychmiast nie pojawi się na rozprawie, trafi do więzienia.


Nie było czasu, żeby go przebrać - powiedziała szlochając i ocierając łzy.
Pojawił się w sądzie nieuczesany i w spodniach od piżamy.

Chociaż MJ został oczyszczony z zarzutów, stres związany z procesem i uwaga mediów dużo go kosztowały.

Cierpiał i był coraz chudszy, a także uaktywnił się ból fizyczny, ból pleców, wszystko na raz.


Faye opowiedziała jak, Michael Jackson poprosił ją, by pracowała przy TII
Zgodziła się. 

Panish zapytał ją, kto prowadził z nią negocjacje. 
Odpowiedziała, że to Paul Gongaware z ramienia AEG podpisał z nią umowę, która zaczęła obowiązywać w maju 2009. 

Podczas przygotowań do koncertów spędzała z Michaelem dużo czasu.
Zaniepokoiła się, kiedy zobaczyła harmonogram 50 koncertów.


Widząc to powiedziałam, że nie da rady.
Koncerty miały odbywać się zbyt często. 
Wiedziałam, czego potrzebował między występami.

Podzieliła się swoimi obawami z reżyserem Kennym Ortegą, ten je zbył. 



Panish zapytał, czy Michael kiedykolwiek dzielił się z nią swoimi obawami co do TII. 
Odpowiedziała, że tak.

W tym momencie prawnicy AEG zgłaszają sprzeciw!
Twierdzą, że  Karen Faye nie może mówić przysięgłym o obawach Michaela, że to pogłoska.


Karen zeznała, że MJ chciał tej trasy dla swoich dzieci, które nigdy nie widziały go na scenie




Chciał tych koncertów także dla swoich fanów. 

Podczas pierwszych spotkań dotyczących produkcji wydawał się bardzo, bardzo podekscytowany, ale później...

Kiedy pierwszy raz pojawił się na próbie, zauważyłam, że się zmienił.
Punktem zwrotnym była chwila, kiedy stanął na scenie i zaczął śpiewać.


Human Nature - This is it - 2009

Faye powiedziała, że miał bardzo suchą skórę, suche oczy, tracił na wadze i ciągle się powtarzał. 
Zeznała, że zdradzał objawy paranoi, że kiedy był na scenie, musiała być w zasięgu jego wzroku. 
Faye martwiła się o niego i swoimi obawami podzieliła się z Ortegą.


Reżyser Kenny Ortega, nieżyjący Manager Michaela Frank Dileo i promotor  Randy Philips (AEG)

Michal Jackson zaczął unikać prób.
Musieli go do nich zmuszać.
Posunęli się aż do tego, że pojawili się w jego domu.


Karen Faye widziała jak AEG (wymieniła Ortegę i Gongaware) wywierali na Michaelu coraz większą presję. 
Jednego dnia  miał zamknąć się w łazience i nie chciał jechać na próbę.
Podsłuchała, jak wściekły Gongaware wrzeszczał do telefonu na ochroniarza, by ten wyciągnął go z łazienki i przywiózł na próbę.


Po znanej już naradzie w rezydencji Michaela, Faye poinstruowano, że ma więcej nie słuchać poleceń Michaela...... (!!)


W ostatnich dniach coraz bardziej martwiła się o  jego zdrowie.
Przekazała producentom kilka maili na ten temat. 

Faye zeznała, że w dniu pogrzebu Michaela Jacksona, Randy Phillips (AEG) powiedział jej, iż przeczytał te maile i starał się zrobić, co w jego mocy.


Panish:
Uwierzyła mu pani?
Faye: 

Proszę pana, Michael Jackson leżał w trumnie zaledwie kilka metrów ode mnie. 
Tak nie wygląda wszystko, co można było zrobić... :(

Faye podkreśliła, że informowała Ortegę i Phillipsa o swoich obawach odnośnie stanu zdrowia Michaela. Powiedziała, że był sfrustrowany po przymiarce kostiumów na kilka dni przed śmiercią i wciąż pytał ją:


 Dlaczego nie mam wyboru? 

Szlochająca Faye przeczytała fragment wiadomości od jednej z fanek, jaką przesłała do nieżyjącego już managera Michaela, Franka Dileo. 


Autorka napisała, że MJ wygląda jak szkielet.
Jeżeli nic nie zrobimy, umrze.
Wiem, że ludzie, którzy z nim pracują, nie mogą mu niczego powiedzieć. 
Wiem, że jego rodzina starała się mu pomóc, ale on nie słuchał.
Dileo nigdy jej nie odpisał.

W tamtym czasie, na kilka dni przed śmiercią, Michael zachowywał się paranoicznie, powtarzał się, miał dreszcze.

To nie był ten człowiek, którego znałam.
Zachowywał się jak ktoś obcy.
Podczas próby w połowie czerwca MJ mówił sam do siebie.

Kiedy byłam w pobliżu cały czas się powtarzał, mówił w kółko te same rzeczy........ :((


Kiedy nakładała makijaż, powiedziała, że był zimny jak lód. 
Podczas jednej z czerwcowych prób przykryła go kocami i włączyła grzejnik.
W czerwcu Karen rozmawiała z Phillipsem. 


Odpowiedział:
Wiem, jest źle. Nie jest dobrze.
Musiałem postawić Michaela na nogi przed konferencją w Londynie, bo był nietrzeźwy ( w domyśle oszołomiony lekami)


Na pytania oskarżenia Karen Faye opowiadała, jak zdrowie Michaela zmieniało się na przestrzeni 27 lat. Mówiła, że jego nogi, kiedyś umięśnione, pod koniec życia były chude; jego twarz również była wychudzona.



Powiedziała, że nie miał wystarczających sił, by sprostać harmonogramowi koncertów ustalonemu przez AEG.
Po przymiarce strojów w czerwcu 2009 roku garderobiany Michael Bush wydawał się zdenerwowany.




Mój Boże, Karen.
Przez jego skórę można było prawie zobaczyć jego bijące serce - miał powiedzieć.
O mój Boże - był zszokowany.


Karen powiedziała, że mniej więcej w tym samym czasie próbowała ostrzec o stanie zdrowia Michela jego menedżera Franka Dileo


Michael, Karen, Frank na planie teledysku Bad - stare dobre czasy.

Frank twierdził, że ma wszystko pod kontrolą, żeby się nie martwić. 
Odpowiedziałam, że bardzo szybko traci na wadze. 
Dlaczego nie poprosisz Michaela Busha, by sprawdził, jak bardzo schudł? 

Faye zeznała, że Dileo rozmawiał z Bushem, a ona słyszała jak menedżer mówił, by dać MJowi kubełek kurczaków z KFC - To była taka chłodna odpowiedź. Byłam załamana.

O śmierci Michaela dowiedziała się od Ortegi, który przyszedł do niej i ją objął.

Nogi się pode mną ugięły.


Zeznała, że przygotowała ciało Michaela przed pożegnaniem rodziny. 


ubranie, w którym Michael został pochowany specjalnie zaprojektowane przez
Michaela Busha i Dennisa Tompinsa, garderobianego i projektanta
Karen, Michael i nieżyjący również Denis.
Najbliżsi i najwierniejsi przez całe życie do końca.
Walcząc z osobistą rozpaczą, przygotowali go do ostatniej drogi :(
Po śmierci Michaela zaproponowano jej współpracę przy filmie TII - miała odpowiadać za retusz. 
Odmówiła. Uważała, że jest to kłamstwo.


Faye uważała, że MJ zdawał sobie sprawę, że nie wyglądał zbyt dobrze w filmach, jakie miały być wyświetlane podczas koncertów. 


uważam,że pięćdziesięcioletni Michael wyglądał świetnie!

Po śmierci Michaela wszyscy kłamali, że miał się świetnie.
A każdy doskonale wiedział, że tak nie było. 
Sądziłam, że retuszując obraz, wezmę udział w tym kłamstwie.

Pytania obrony zadanje Marvin Putnam.


Faye odpowiada, że MJ poddał się terapii odwykowej w Anglii, jaką zarekomendowała Elizabeth Taylor. Bałam się, iż Michael może umrzeć - powiedziała wspominając różne wydarzenia z Dangerous Tour.
Były momenty, kiedy czuł się dobrze, ale były też takie, kiedy się martwiłam.

Faye zaprzeczyła, by została zwolniona po pierwszej części trasy HiStory
Powiedziała, że do usunięcia jej z ekipy pracującej przy obsłudze trasy przyczyniła się Debbie Rowe, ówczesna żona Michaela Jacksona.


Debbie była wtedy w ciąży i bardzo zakochana w Michaelu oraz zazdrosna o ich bliskie relacje.
Po kilku latach Karen wróciła do współpracy z MJem, a Debbie ją przeprosiła

Faye zeznała, że o swoich obawach odnośnie nadużywania leków rozmawiała z najstarszą siostrą Michaela, Rebbie Jackson, która poprosiła ją o informacje na temat stanu zdrowia brata. 


Zeznała, że odbyła również krótkie rozmowy na ten temat z pozostałym rodzeństwem - LaToyą i Randym.
Jacksonowie bez skutku próbowali przekonać Michaela do terapii odwykowej. 


Nie słyszałam, by kiedykolwiek im się to udało.
Jestem pewna, że próbowali mu pomóc w każdy możliwy sposób. 


Faye wróciła do wyjaśnień, dlaczego nie chciała pracować przy filmie TII. 
Powiedziała, że była rozdarta.
Po pierwsze nie chciałam kłamać, ale z drugiej strony czułam, że jeśli ten film ma ujrzeć światło dzienne, to chciałam, żeby wyglądał w nim dobrze.


Smooth Criminal  This is it 2009

Faye opowiadała o wielu incydentach, które na przestrzeni lat - od wypadku na planie reklamy Pepsi, przez stres związany z procesem o molestowanie, po ostatnią próbę – były dla niej sygnałem, że MJ nadużywa leków przeciwbólowych. 

Jednak odpowiadając na pytania obrony przyznała, że nigdy nie rozmawiała z nim na ten temat oraz, że po odwyku w 1993 r. przez pewien czas wydawał się być zdrowy.
Nigdy nie widziała, jak przyjmował leki i tylko raz zapytał ją czy ma coś przeciwbólowego.


Podczas procesu w 2005 roku spędzali razem dużo czasu. 
Przyjeżdżała do Neverlandu o 3 nad ranem i pomagała mu się przygotować.
Uważała, że wtedy nie był odpowiedni czas na dyskusje o lekach na receptę. 

Po prostu unikałam tego tematu, tematu oskarżeń i leków.
Byłam dla niego bezpieczną przystanią. 

Kiedy byliśmy razem nie chciałam rozmawiać z nim o oskarżeniach. 

Faye zeznała, że 2005 roku podczas procesu i oczyszczenia z zarzutów, na podstawie zachowania MJa i swoich przypuszczeń, uważała, że znowu używał leków. 

Zeznała, że podczas procesu był hospitalizowany z uwagi na ból pleców, który zapewne był pokłosiem wypadku z Monachium. 
Przyznała, że znów postanowiła unikać tematu ewentualnego uzależnienia w swoich rozmowach z Michaelem.
Moim obowiązkiem przyjaciółki było dbanie o to, by ten czas, jaki spędzaliśmy razem był cichy i spokojny. Nie chciałam z niczym go konfrontować. 
Niezależnie od tego, co robił, nigdy nie mogłam go za to winić, bo wiem, że cierpiał
powiedziała nawiązując do stresu związanego z procesem i bólu fizycznego wywołanego oparzeniami oraz kontuzjami i  późniejszymi obrażeniami.


Putnam zapytał Faye o jej konto na twitterze oraz bloga. 
Czy publikowała na nich wypowiedzi nieprzychylne AEG? 
Faye odpowiedziała: 

Na podstawie własnych doświadczeń pisałam prawdę.

***

W poniedziałek mają zeznawać pierwsi świadkowie AEG, choreografowie Stacy Walker i Travis Payne, ponieważ oboje wyjeżdżają do Tokyo i sędzia Palazeulos pozwoliła na ich wcześniejsze przesłuchanie. 



Michael i Travis - Tis is it 2009

Później składanie zeznań dokończy Karen Faye.



Źródło: Ivy dla MJJC. Tłumaczenie: anialim dla MJPT
Ponieważ proces nie jest transmitowany, wszystkie streszczenia bazują na doniesieniach medialnych, wskazywanych w oryginalnym tekście 

---------------------------------------------------------------------------------------

8 komentarzy:

  1. może tylko <3

    Ben

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Juko Kochana, dziękuję...już poprawione<3...nie wiem czemu niechcący usunął mi się Twój komentarz...buuuuuuuu:(

    OdpowiedzUsuń
  4. to o tym, że widizął jego bijące serce to bzdura, czlowiek ma skore kilka warstwa i zebra nie jest możliwe, żeby zobaczyc serce. A KAren nie powiedziała nic nowego, jak to co bylo na stronie this is not it.

    OdpowiedzUsuń
  5. Coś się chyba Karen z dniami pomyliło?! Twierdzi, że dzień przed zrobieniem tego zdjęcia Lisa Marie Presley wydzwaniała do Michaela, błagając go, by się z nią nie rozwodził. A przecież Lisa złożyła pozew 18 stycznia. A zdjęcia zostały wykonane 25 stycznia. Ktoś tu ściemnia.....

    OdpowiedzUsuń
  6. Autopsja wykazał, że MJ był ZDRÓW. Wielu byłych współpracowników MJ bzdury mówi do dziś o MJ przecież...A to że Murray truł Michaela psychtropami a na koniec zabił Go propofolem ,to chyba dla każdego jest jasne.Był chudy? Z czasem tak wygląda każdy, kogo ktoś podtruwa psychotropami. I nie wierzcie w to, że Michael wiedział o tym, że Murray Go podtruwał w ten sposób.Fizycznie był zdrów całkowicie, a w Jego ciele znalaziono tylko te specyfiki, które ,,zafundował,, Mu Murray.

    OdpowiedzUsuń
  7. 1).NIE WIERZE NIKOMUM KTO ZEZNAWAŁ W SPRAWIE AEG. A SŁOWO NIKOMU OZNACZA ABSOLUTNIE NIKOMU.

    2).CO DO JEDNEGO NIE MA ŻADNYCH wątpliwości -Murray zabił Króla Popu.

    OdpowiedzUsuń
  8. myślę że nie miała podstaw by kłamać, tyle lat się znali, ufał jej, smutne jak to się wszystko czyta, ile musiał się biedak nacierpieć i w końcu umrzeć w taki upokarzający sposób przed swoim wielkim powrotem. Myśle że za jego śmiercią stało wiele osób a conrad murray był tylko przykrywką. Może kiedyś dowiemy się prawdy, komuś ruszy sumienie po latach.

    OdpowiedzUsuń