Michael wśród dzieci
:))) ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------- |
Wraz z zaprezentowanym sędziom przysięgłym zdjęciem zmarłego Michaela, to nagranie zaszokowało obecnych na sali sądowej i telewidzów na całym świecie.
Poza rodzicami, najbliższą rodziną (obecni w sądzie) zdruzgotani byli wszyscy, którym Michael był drogi i bliski - przyjaciele...fani.
Na ostatniej fotografii w majestacie śmierci bezbronny, opuszczony, samotny na szpitalnym łóżku... jednak spokojny i nareszcie wolny.
We środę 5.10.2011r. zeznawał kolejny świadek - Stephen Marx, który analizował zawartość Iphona Conrada Murray'a.
Ujawniono wcześniejsze maile do lekarza, a także liczne wiadomości z 25.06, oraz całość zaprezentowanego wcześniej fragmentu, zarejestrowanego przez niego nagrania z 10 maja.2009r, w którym słyszymy głos Michaela - powolny i zniekształcony.
Wypowiadane z trudem słowa układają się jednak w sensowne zdania i tworzą spójną całość.
Po pierwszym szoku, zdecydowałam się umieścić link ponad 4 minutowego nagrania, ale uprzedzam, że może być ciężko.
Robię to wyłącznie dlatego, ponieważ znane jest już tłumaczenie całości wypowiedzi Michaela.
Uznałam, że warto przedstawić przesłanie, jakie na tym nagraniu, w niecodziennej sytuacji, niosą jego wstrząsające w swoim brzmieniu słowa.
Przesłanie, które wcześniej było przecież powszechne znane.
Nieustannie jednak przez wielu podważane i wyśmiewane.
To nie były czcze deklaracje rozkapryszonego gwiazdora.
On konsekwentnie wcielał je w życie.
Przeznaczył na to 300 000 milionów dolarów własnego majątku!
Poświęcał czas, oraz energię, które gwiazdy jego pokroju najczęściej spędzają na imprezowaniu w klubach.
Michael odwiedzał szpitale i sierocińce na światowych trasach swoich koncertów.
Własny dom - Neverland otworzył i przystosował dla najuboższych dzieci, także chorych i niepełnosprawnych.
Organizował spektakularne akcje zbierania funduszy na pomoc potrzebującym.
Jako jeden z pierwszych mówił o zagrożeniach, związanych z nadmiernym eksploatowaniem i dewastacją przyrody w skali globalnej.
Za to wszystko zapłacono oskarżeniami, które złamały mu serce i karierę.
Wpędziły w depresję i chroniczną bezsenność.
Zrujnowały zdrowie, uzależniając od leków i pozbawionych skrupułów chciwych medyków, gotowych łagodzić jego cierpienie za pomocą środków farmakologicznych.
Prześmiewcy, niedowiarki, hipokryci i antyfani -wszyscy, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości, że Michael kochał dzieci miłością czystą i niewinną niech przekonają się słuchając tego nagrania.
Po podaniu anestetyku (propofol) przez doktora Murray'a, półprzytomny Michael zwierza się własnemu lekarzowi, którego zapewne uważa za przyjaciela i ufa mu.
Odkrywa przed nim serce w najbardziej upokarzającym momencie działania silnego leku na swój organizm.
Paradoksalnie ta chwila niemocy, uwiarygodnia całą ideę jego życia.
A on go nagrywa!!! Pacjenta pod swoją opieką, który nie może być tego świadomy
Dlaczego doktorze Murray?? Po co ta taśma?? Dla kogo??
Michael:
...Elvis tego nie dokonał, Beatlesi też nie
Musimy być niesamowici
Kiedy ludzie wyjdą z tego koncertu, kiedy wyjdą z mojego show chcę, żeby mówili - „Nigdy w życiu nie widziałem czegoś takiego...nigdy wcześniej nie widziałem czegoś takiego...to niesamowite, a on jest najlepszym artystą na świecie”
Za te zarobione pieniądze założę szpital dziecięcy, szpital dla miliona pacjentów, największy na świecie Szpital im. Michaela Jacksona
Będzie tam sala kinowa, pokój zabaw
Dzieci są przygnębione.
W szpitalach nie ma pomieszczeń do zabaw, nie ma sal kinowych.
Chorują, ponieważ są przygnębione... ich myśli je przygnębiają.
Chcę im to zapewnić
Zależy mi na nich, na tych aniołkach
Bóg chce, żebym się tym zajął...on tego chce...zrobię to, Conrad.
Conrad Murray:
Wiem, że dasz radę
Michael:
Dla nas nie ma już nadziei, ale kolejne pokolenie uratuje naszą planetę, zaczynając od...jeszcze do tego wrócimy
(dzieci) W Stanach, w Europie, w Pradze...moje dzieci
Nie mają matek
Są porzucane, opuszczone
Wyciągają do mnie ręce...proszą, bym je wziął ze sobą
Conrad Murray:
Mmmh, mhhhm
Michael:
Chcę to dla nich zrobić
Conrad Murray:
Mmmhm, mhhm
Michael:
Zrobię to dla nich
Zapamiętają więcej, niż tylko moje występy
Koncertami pomogę swoim dzieciom, jak o tym marzyłem
Kocham je... kocham je, ponieważ sam nie miałem dzieciństwa....nie miałem dzieciństwa
Czuję ich ból, czuję, jak cierpią.
Poradzę sobie
Heal The World,
We Are The World,
Will You Be There,
The Lost Children - te utwory wzięły się z tego bólu, który odczuwam...wiesz, że cierpię
[cisza......13 sek.]
Conrad Murray:
Wszystko ok...?
[cisza.......8 sek.]
Michael:
..............zasypiam
tłumaczenie - anialim, MJPT
Na ostatniej fotografii w majestacie śmierci bezbronny, opuszczony, samotny na szpitalnym łóżku... jednak spokojny i nareszcie wolny.
We środę 5.10.2011r. zeznawał kolejny świadek - Stephen Marx, który analizował zawartość Iphona Conrada Murray'a.
Ujawniono wcześniejsze maile do lekarza, a także liczne wiadomości z 25.06, oraz całość zaprezentowanego wcześniej fragmentu, zarejestrowanego przez niego nagrania z 10 maja.2009r, w którym słyszymy głos Michaela - powolny i zniekształcony.
Wypowiadane z trudem słowa układają się jednak w sensowne zdania i tworzą spójną całość.
Po pierwszym szoku, zdecydowałam się umieścić link ponad 4 minutowego nagrania, ale uprzedzam, że może być ciężko.
Robię to wyłącznie dlatego, ponieważ znane jest już tłumaczenie całości wypowiedzi Michaela.
Uznałam, że warto przedstawić przesłanie, jakie na tym nagraniu, w niecodziennej sytuacji, niosą jego wstrząsające w swoim brzmieniu słowa.
Przesłanie, które wcześniej było przecież powszechne znane.
Nieustannie jednak przez wielu podważane i wyśmiewane.
To nie były czcze deklaracje rozkapryszonego gwiazdora.
On konsekwentnie wcielał je w życie.
Przeznaczył na to 300 000 milionów dolarów własnego majątku!
Poświęcał czas, oraz energię, które gwiazdy jego pokroju najczęściej spędzają na imprezowaniu w klubach.
Michael odwiedzał szpitale i sierocińce na światowych trasach swoich koncertów.
Własny dom - Neverland otworzył i przystosował dla najuboższych dzieci, także chorych i niepełnosprawnych.
Organizował spektakularne akcje zbierania funduszy na pomoc potrzebującym.
Jako jeden z pierwszych mówił o zagrożeniach, związanych z nadmiernym eksploatowaniem i dewastacją przyrody w skali globalnej.
Za to wszystko zapłacono oskarżeniami, które złamały mu serce i karierę.
Wpędziły w depresję i chroniczną bezsenność.
Zrujnowały zdrowie, uzależniając od leków i pozbawionych skrupułów chciwych medyków, gotowych łagodzić jego cierpienie za pomocą środków farmakologicznych.
Prześmiewcy, niedowiarki, hipokryci i antyfani -wszyscy, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości, że Michael kochał dzieci miłością czystą i niewinną niech przekonają się słuchając tego nagrania.
Po podaniu anestetyku (propofol) przez doktora Murray'a, półprzytomny Michael zwierza się własnemu lekarzowi, którego zapewne uważa za przyjaciela i ufa mu.
Odkrywa przed nim serce w najbardziej upokarzającym momencie działania silnego leku na swój organizm.
Paradoksalnie ta chwila niemocy, uwiarygodnia całą ideę jego życia.
A on go nagrywa!!! Pacjenta pod swoją opieką, który nie może być tego świadomy
Dlaczego doktorze Murray?? Po co ta taśma?? Dla kogo??
Michael:
...Elvis tego nie dokonał, Beatlesi też nie
Musimy być niesamowici
Kiedy ludzie wyjdą z tego koncertu, kiedy wyjdą z mojego show chcę, żeby mówili - „Nigdy w życiu nie widziałem czegoś takiego...nigdy wcześniej nie widziałem czegoś takiego...to niesamowite, a on jest najlepszym artystą na świecie”
Za te zarobione pieniądze założę szpital dziecięcy, szpital dla miliona pacjentów, największy na świecie Szpital im. Michaela Jacksona
Będzie tam sala kinowa, pokój zabaw
Dzieci są przygnębione.
W szpitalach nie ma pomieszczeń do zabaw, nie ma sal kinowych.
Chorują, ponieważ są przygnębione... ich myśli je przygnębiają.
Chcę im to zapewnić
Zależy mi na nich, na tych aniołkach
Bóg chce, żebym się tym zajął...on tego chce...zrobię to, Conrad.
Conrad Murray:
Wiem, że dasz radę
Michael:
Dla nas nie ma już nadziei, ale kolejne pokolenie uratuje naszą planetę, zaczynając od...jeszcze do tego wrócimy
(dzieci) W Stanach, w Europie, w Pradze...moje dzieci
Nie mają matek
Są porzucane, opuszczone
Wyciągają do mnie ręce...proszą, bym je wziął ze sobą
Conrad Murray:
Mmmh, mhhhm
Michael:
Chcę to dla nich zrobić
Conrad Murray:
Mmmhm, mhhm
Michael:
Zrobię to dla nich
Zapamiętają więcej, niż tylko moje występy
Koncertami pomogę swoim dzieciom, jak o tym marzyłem
Kocham je... kocham je, ponieważ sam nie miałem dzieciństwa....nie miałem dzieciństwa
Czuję ich ból, czuję, jak cierpią.
Poradzę sobie
Heal The World,
We Are The World,
Will You Be There,
The Lost Children - te utwory wzięły się z tego bólu, który odczuwam...wiesz, że cierpię
[cisza......13 sek.]
Conrad Murray:
Wszystko ok...?
[cisza.......8 sek.]
Michael:
..............zasypiam
tłumaczenie - anialim, MJPT
Jola - fanka i koleżanka z zaprzyjaźnionego michaelowego forum http://mjloveanddreams.jun.pl/ ,dzięki któremu mogę śledzić i rozumieć proces na bieżąco, napisała następujący komentarz: ....Słowa, które dzisiaj świat usłyszał w sądzie (nagranie z komórki Murray'a) to aneks do procesu i wyroku uniewinniającego z 2005r. Te słowa to koronny dowód na niewinność Michaela i czystość jego intencji i czynów. Wielkie, piękne mądre słowa. One pokazały nam duszę Michaela, bez żadnych zasłon i niedomówień. Czysta prawda, płynąca prosto z jego serca. Dziękuję Jolu, lepiej tego nie mogłabym ująć :) ..................................................... relacja z ostatnich (5-7.10) dni procesu w weekend . korzystam z następujących źródeł: http://www.forum.mjpolishteam.pl/viewtopic.php?t=12333&start=45 http://www.mjjcommunity.com/forum/threads/119163-Polish-Translations http://mjloveanddreams.jun.pl/ ------------------------------------------------------------------------------------------------- |
OMG!!!!!!Mam łzy w oczach...To takie piękne czego Michael chciał dokonać..A ten człowiek ,ten doktorek mu pokrzyżował plany..tak szczere i wspaniałe...M.J tak kochał dzieci..chciał zrobić dla nich tak wiele...Niestety..zerwano życia nić...Nie pogodzę się z tym nigdy!!Murray musi iść do więzienia!!!!!!Musi!!!!!!
OdpowiedzUsuńMichaelino
OdpowiedzUsuńMocne ..
Smutne...
Prawdziwe...
Sciskam:*
PIEKNE SLOWA MJ..............DLACZEGO TO WLASNIE TY..........TO TAKIE NIESPRAWIEDLIWE I TAK BOLESNE.......... :(((((((((((
OdpowiedzUsuń