Blogger zwariował!!!
Wczorajsza przerwa techniczna nie rozwiązała problemów, przynajmniej u mnie.
Od blisko dwóch miesięcy(!) nie wyświetlają się statystyki postów, co powoduje, że układ na liście najpopularniejszych wpisów stoi w miejscu i ani drgnie - jest więc dawno już nieaktualny, ponieważ nie uwzględnia najnowszych postów.
Przegląd techniczny dawał nadzieję, że usterka zostanie usunięta, niestety tak się nie stało.
Dodatkowo zniknęły wpisy z 12.05.
Dzisiaj nie widać żadnego ruchu na obserwowanych blogach, a takowe miały i mają miejsce, zatem nie będę rozpisywać się więcej z obawy, iż mój wysiłek pójdzie na marne w obecnej niestabilnej sytuacji Bloggera.
Michael zawsze poprawia mi nastrój, dlatego kilka ujęć szczęśliwego, uśmiechniętego Mikusia z prób do This Is It , oraz piosenka o tym samym tytule.
Niech będą zapowiedzią miłego weekendu dla wszystkich odwiedzających tego bloga:)))
Przy tej okazji gorąco polecam film, tym bardziej, że.........?
jutro ma padać...niestety....podobno;)
Miłego dnia!!!!!!!!!!!!!!!!
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Witaj Michaelino,
OdpowiedzUsuńcieszę się, że nie zrażają Cię wpadki bloggera :)
Zaglądam na tego bloga bardzo, bardzo często, czekając na Twoje wpisy. Dzień bez Michaela, to dzień stracony!
Pozdrawiam :)
Witaj TaSama, miło mi bardzo i zapraszam, następny post niebawem:))
OdpowiedzUsuńOoo... "This is it" - lubię ten kawałek :)
OdpowiedzUsuńA ja polecam film "Bez mojej zgody"-do obejrzenia w deszczowe wieczory...
http://film.onet.pl/filmy/katalog/bez-mojej-zgody,37031,film.html
Ja oglądałam i ryczałam.
Pozdrawiam w tą brzydką,deszczową niedzielę.