MOJE BLOGOWANIE

NIE TYLKO O MICHAELU...
...Jeśli przychodzisz na świat, wiedząc, że jesteś kochany i opuszczasz go z tą samą świadomością, wszystko z czym w międzyczasie przyszło ci się zmierzyć - jest do pokonania. (Michael Jackson- Oxford 2001)

Ten blog nie mógłby powstać, gdyby nie miłość i zaangażowanie rzeszy fanów, którzy tłumaczą teksty o Michaelu Jacksonie na licznych portalach, poświęconych Królowi Popu.
Szczególne wyrazy uznania kieruję do zespołu tłumaczy: Ola, Anialim, Kora, Bea, Kato, Agnieszka, Butterfly26, Felicia M, Phi, Speed Demon, Tiffani, Ioretta, Marta, Nat, Bettima, Marta, Nat.
Specjalne podziękowania dla oddanych Fanek z Internetowej Bazy Tłumaczeń MJTranslate, oraz michaeljacksontruelove.
Gdyby nie WY, moja wiedza na temat Michaela byłaby niepełna i znacznie ograniczona.

Wszystkie zdjęcia oraz materiały filmowe znalezione i udostępnione z sieci.

Translate


środa, 13 lipca 2011

Conspiracy

Książka "Michael Jackson Conspiracy" - autorka Aphrodite Jones, ukazała się 13 czerwca 2007r. w drugą rocznicę uniewinnienia Króla Popu z zarzucanych mu czynów.


Amerykańska dziennikarka śledcza, autorka książek, publicystka, relacjonująca proces Michaela Jakcsona, po dwuletniej pracy nad oficjalnymi transkrypcjami udostępnionymi przez sędziego Rodney'a S. Melville'a, jest jedynym autorem, opierającym się na autentycznych dokumentach sądowych, tym samym przeprowadza najbardziej uczciwą i dogłębną analizę tego procesu. 
Do ogłoszenia wyroku, Aphrodite Jones jak większość mediów, była przekonana o winie Michaela, jednak po zapoznaniu się z dowodami, zmodyfikowała swoje przekonania.
Sama będąc dziennikarką w swojej książce odnosi się do mediów i ich stanowiska w czasie procesu. Przedstawiając Michaela w niekorzystnym świetle, pomimo braku dowodów przestępstwa i skazującego wyroku, zawczasu uznano i ogłoszono go winnym. 
Wskazuje na niebezpieczny znak czasów, gdzie wystarczy rzucić oskarżenie bez weryfikacji, aby zniszczyć reputację i należne miejsce w społeczeństwie, co ostatecznie staje się  powodem upadku kariery i złamania ludzkiego życia.
Na przykładzie niesławnego oskarżyciela Michaela Toma Sneddona, zastanawia się nad kumulacją tak wielkiej władzy w rękach jednej osoby, jakim jest stanowisko prokuratora okręgowego.
Książka zawiera relacje z sali sądowej, zeznania świadków, podaje najważniejsze fakty, oraz analizy.
Nieskomplikowanie napisana, bez przesadnej fachowej terminologii zapoznaje czytelnika z przebiegiem procesu.
Bezwzględnie obnaża spisek mediów, stronniczość prokuratury i wielką niesprawiedliwość, jaka spotkała Michaela i której żaden korzystny wyrok nie był w stanie wymazać.
Perfidia i okrucieństwo wtedy doznane, zaważyły na jego dalszym życiu, ponieważ w oczach znacznej części opinii publicznej pozostał nadal z piętnem pedofila.
To doprowadziło do tego, że Michael Jackson  bez odpowiedniej dawki leków nie potrafił zasnąć, ani normalnie funkcjonować.
Pragnął jednak żyć, pracować i wychowywać swoje dzieci. 
Pragnął po raz ostatni spotkać się ze swoimi fanami, aby w wielkim stylu ostatecznie pożegnać się ze sceną.
Przygotowywał nową płytę.
Miał wiele planów związanych działalnością artystyczną. Fascynowała go produkcja filmowa, czego dał wyraz w swoich znakomitych teledyskach, które dzięki jego kreatywności wzniosły się na na wyżyny sztuki.
Mógł jeszcze to wszystko zrobić.
Niestety, otoczony pijawkami, grzejącymi się ciepłem jego sławy i perspektywą niewyobrażalnych, korzyści finansowych, gdy trasa This is it nabrała realnych kształtów, zaufał swojemu lekarzowi w kwestiach zdrowotnych, który okazał się nieodpowiedzialnym ignorantem.
Zarzuty w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci Michaela postawiły go przed sądem.Proces ma rozpocząć się jesienią tego roku.

Książka Aphrodite Jones "Conspiracy" w całości została przetłumaczona z języka angielskiego na moim ukochanym MJTranslate - Inernetowa Baza Tłumaczeń Tekstów Michaela Jacksona....polecam:) 
Nie trzeba się rejestrować :) - znakomita i bardzo interesująca lektura.

"To był dzień sądu ostatecznego, jeden z największych werdyktów w historii, tysiące ludzi zalewało ulice wokół budynku sądu.
...Po pięciu miesiącach relacjonowania sprawy dla każdej sieci pod słońcem, ludzie mediów nie mogli dojść do porozumienia w kwestii tego, jakiego rodzaju sprawiedliwość zostanie zaserwowana w sprawie "Ludzie Stanu California przeciw Michaelowi Joe Jacksonowi". Przez cały tydzień, w którym trwały obrady ławy przysięgłych, sieci kablowe dolewały oliwy do ognia, pokazując zdjęcia potencjalnych cel więziennych Michaela Jacksona.
...Media z całego świata były nabuzowane, a dodatkowi dziennikarze i reporterzy przybywali z nowymi żądaniami i nowymi kamerami.
..."Niewinny" to słowo, które czytano raz po raz, w sumie 14 razy. Gdy werdykty spływały, Katherine, która nie opuściła ani jednego dnia w sądzie, miała łzy w oczach. Tito pochylił się i pocałował swoją mamę. Reszta rodziny ściskała się i przytulała. Gdy wiadomość powoli docierała do świadomości, fani Michaela cicho szlochali w tylnych rzędach. A ludzie z mediów w znacznej większości siedzieli oniemiali. Wyglądali na naprawdę zaskoczonych, że Jackson nie został skazany za zupełnie nic. Z wyrazu ich twarzy można było jasno wyczytać, że byli pewni zobaczyć supergwiazdę za kratkami.
...Wraz z tymi słowami Michael, za stołem obrony, odzyskał swój wszechogarniający spokój. W jakiś dziwny sposób Michael miał prezencję starożytnego króla. Było w nim coś majestatycznego. Ze swoją imponującą postawą, Michael słuchał z cichym przejęciem czytanego właśnie oświadczenia sędziego. Z wysoko podniesioną głową supergwiazda pozostała nieruchoma. Tylko ci, którzy widzieli go z bardzo bliska, mogli dostrzec małą łzę spływającą po twarzy Michaela.
...W dniu odczytywania wyroków, patrząc na jego twarz, na jego język ciała, na aurę go otaczającą było jasne, że człowiek znany jako Król Popu był dobrodusznym człowiekiem, który padł ofiarą własnej sławy. Nie było w nim nic aroganckiego. Nie było nic dziwnego w wyglądzie jego twarzy, nic szalonego w jego ubiorze, opaskach na ramieniu, w niczym. To co było szalone to mentalność mediów niemogących doczekać się, by rozkrajać i rozłamywać Jacksona w każdy możliwy sposób. Ludzie celowali w Michaela. Nie mieli problemu, by rozerwać go na strzępy.
...Wydawało się, że większość mediów ma żywotny interes w donoszeniu brudów na temat Michaela Jacksona. Brudy zarabiały dla nich dolary i podwyższały rankingi.
...Gdy Jackson wyszedł jako triumfator, media zostały wystrychnięte na dudka.
...Dni znęcania się nad Królem Popu skończyły się"........czyżby??
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Ta sama autorka realizuje obecnie programy telewizyjne "True Crime Woth Aphrodithe Jones" - Zbrodnie, które wstrząsnęły światem. 
Nawiązując do swojej książki, po tragicznej śmierci Michaela, Aphrodite Jones postanowiła udowodnić, że oskarżenia i proces 2005r. były tak samo odpowiedzialne za jego przedwczesne odejście jak nadużywanie leków: 
Program skupi się głównie na Michaelu - człowieku i jego życiu w izolacji z trojgiem dzieci. 
O wielu rzeczach nikt jeszcze nie wie. 
Uważam, że z życia Michaela można wyciągnąć wiele lekcji: skromności, cierpliwości i wdzięczności, zwłaszcza w obliczu ogromnych przeciwności losu.
Aphrodite dodaje na końcu:                                                                                             Michael został wrobiony i źle potraktowany przez wadliwy system prawny i nigdy nie milknące media.
...w jej przekonaniu jedyna konspiracja jaka miała miejsce podczas procesu z 2005 r. to prywatna zemsta Sneddona połączona z apetytem mediów na skandal.

W kwietniu 2010 roku amerykański kanał Discovery wyemitował zapowiadany film.
Polscy telewidzowie mieli okazję obejrzeć go w styczniu 2011r na Discovery ID. 
                                                                          
                         

                          
      
                          

                          

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

1 komentarz: